Widziałem szczecińską Kaczkę

...a raczej dwie:)
2cvclub2CV FILMY - FOTKI - GA... Widziałem KaczkęWidziałem szczecińską Kaczkę
 
offline Fougasse
użytkownik
T:35 P:566
Dodany: 2011-12-01, 21:27:42

White Duck 100% racji! Uważam, że wielu ludziom którzy pragną odbudować ”zabytek” brakuje wyobraźni i cierpliwości. Najgorsza jest też jedna z naszych narodowych cech, tj. tzw. pies ogrodnika. Sam nie zrobię i innym nie dam/nie sprzedam ( łódzka Kaczucha z osiedla ). Szkoda tylko, że jak w przypadku powyżej ta piękna Charlestonka nie trafiła wcześniej w ręce które leczą. W sumie jej właściciel to miły pan, miał dobre chęci ale czegoś zabrakło. Szkoda, że choć nie jest nakryta jakąś plandeką. Według właściciela, Kaczuszką jeździł po Szczecinie i to dobrych kilka lat.
Kuba dzięki za foty i opis.

Ostatnio edytowany przez: Fougasse, 2011-12-01 21:32:05
 
offline 2cvclub
administrator
T:162 P:2184
Dodany: 2011-12-01, 21:41:17

Oczywiście są wśród nas niespełnieni marzyciele. Fakt, że jesteśmy tu na forum mówi ponadto, trochę o naszej silnej woli. My daliśmy radę.
Inni nie dali.
Ale nawet nam przecież nie jest to obce.
Choćby mi.
Też mamy kaczkę której nigdy nie sprzedamy, a na razie stoi i czeka aż przyjdzie czas.
Liczę głęboko, że doczeka.
Ale mogę się mylić.

spinaczZałączniki
Julian2-155-(10).jpg Julian2-155-(10).jpg (rozmiar: 808.26 KB, pobrań: 78) Pobierz
 
offline Fougasse
użytkownik
T:35 P:566
Dodany: 2011-12-01, 21:47:27

A co to za niebieskie cudeńko? Ta bordowa Charlestonka ma takie same klosze lamp jak Twoje.

 
offline 2cvclub
administrator
T:162 P:2184
Dodany: 2011-12-01, 22:22:36

Te klosze są od Ursusa :)
A kaczka jest ze mną od pierwszej klasy liceum, czyli już 17 lat.
Z czego jeździła 9 lat. Zresztą też z przerwami.
A że cudeńko, to fakt, bo to 1966 r. silnik 425 i 6 volt.

Obecnie poza pasem tylnym i światłami w 99% oryginale.

No i wierzę, podobnie jak pan od Charlestonki, że jeszcze ją zrobię, ale co roku okazuje się, że ”jeszcze nie w tym roku”

A oto jej wnętrze, silnik
oraz archiwalna fotka z najlepszych lat.

spinaczZałączniki
Julian2-080-(07).jpg Julian2-080-(07).jpg (rozmiar: 2.8 MB, pobrań: 74) Pobierz
Julian2-156-(10).jpg Julian2-156-(10).jpg (rozmiar: 760.14 KB, pobrań: 66) Pobierz
F1000011a.jpg F1000011a.jpg (rozmiar: 836.74 KB, pobrań: 77) Pobierz
 
offline Fougasse
użytkownik
T:35 P:566
Dodany: 2011-12-01, 22:59:57

Każdy z nas ma te swoje jedynne Maleństwo. Czyli rozumiem, że Twoja Blue Lady to najstarsza CVka w klubie. 1966 r...hmmm wojna w Wietnamie, Dzieci Kwiaty w natarciu, Elvis i Beatlesi na szczycie, 1000 lecie Państwa Polskiego, 1966 to naprawdę zacny rocznik smiech

Ostatnio edytowany przez: Fougasse, 2011-12-01 23:01:17
 
offline 2cvclub
administrator
T:162 P:2184
Dodany: 2011-12-01, 23:10:26

Nie jest najstarsza.
Kurołap Jarka Sota jest z 1959.
No i jest jeszcze kilka kaczek bliźniaczek mojej (większość tej serii co to przyjechała do polski w 1967 r. miała roczniki 1967)
No i jest mój kurołap, który cholera wie jaki mu rocznik liczyć.
Ma w prawdzie papiery z 1949 r. (co jest dla mnie prawie niewytłumaczalne, pierwsza rejestracja w Polsce Listopad 1949)
ale pochodzi z 1958 r. (Ktoś zrobił przekładkę jeszcze w latach 60)
Więc z oryginału został właściwie tylko rocznik.
Niestety zrobienie auta ”na oryginał” wedle specyfikacji 1949 przekracza moje możliwości.
Na zlocie światowym w Czechach, na kramie, widziałem parę drzwi z tamtych lat (jeszcze spawane a nie bite na prasie), ale byłby zjedzone prawie do 1/3 wysokości i kosztowały po 200 euro za sztukę.

Ostatnio edytowany przez: 2cvclub, 2011-12-01 23:12:16
 
offline Fougasse
użytkownik
T:35 P:566
Dodany: 2011-12-01, 23:15:07

Okiej to teraz wiem gdzie zimują babcie oczko Dobrej nocy chłopaki! Jutro piątek smiech

Ostatnio edytowany przez: Fougasse, 2011-12-01 23:16:53
 
offline White_Duck
użytkownik
T:27 P:650
Dodany: 2011-12-01, 23:26:38

2cvclub
Ale nawet nam przecież nie jest to obce.
Choćby mi.
Też mamy kaczkę której nigdy nie sprzedamy, a na razie stoi i czeka aż przyjdzie czas.

Kubo, ale ile ty już 2CVek miałeś, masz i ile dzięki tobie jeździ lub będzie jeździć? Są ludzie, którzy mają kilka albo i kilkanaście takich samych samochodów, z czego jeden albo dwa będzie jeździło a reszta to dawcy części. Ci ludzie jednak znają wartość swoich samochodów i wiedzą, który się do czego nadaje. Ci wartościowi dawcy z szansą na powrót na drogi nie stoją i nie gniją od tak, jak taki z którego już niewiele zostało i nic z niego już nie będzie bo np. zżarła go rdza doszczętnie i był kiedyś już kiepsko naprawiany a kupiony był np. dla tapicerki w dobrym stanie i jakiś plastikowych elementów.
Na myśli mam takich ludzi, co to jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności wchodzą w posiadanie samochodu, który wymaga jakiś niewielkich prac albo nawet dużego remontu ale są bardzo dobrą bazą a oni psują to przez pozostawienie samochodu pod chmurką na lata i nawet szkoda im 50zł na głupią plandekę na niego.

Czytam forum i obserwuję działalność pewnego klubu i tam ludzie jak mają zamiar, to widać, że ten remont zrobią. Zbierają elementy blacharskie z bardzo wielu źródeł, ganiają po całej Polsce za potrzebnymi elementami, a samochód stoi i czeka nawet rok i więcej zanim go ktoś dotnie ale stoi zabezpieczony, stoi w garażu, albo już jest nawet rozebrany i czeka w kartonach. Ma szacunek na jaki zasługuje zabytkowy pojazd a prace, chociaż nie bezpośrednio, ciągle trwają.

 
offline Fougasse
użytkownik
T:35 P:566
Dodany: 2012-04-29, 16:59:04

Ostatnio pisałem, że u mnie jakoś mało tych kaczuch pozostało ale...no właśnie! Niespodzianka! Pojawił się dziś u mnie pod blokiem wspaniały BL 11 z 1954 r. należący do Fantomasiaka ”Majka” Kulpy. Samochodzik cacuszko! Pogadaliśmy, kawkę wypiliśmy i całkiem cytrynowo nam się zrobiło, zresztą zobaczcie sami smiech

ps.1. forum znów porozrzucało fotki i nie są w kolejności.
ps.2. zgadnijcie co za biedroneczkę mam na łapce?, zdjęcie nr 7 zly



7.JPG
Plik: 7.JPG

Vercyngetoryx.JPG
Plik: Vercyngetoryx.JPG

3.JPG
Plik: 3.JPG

4.JPG
Plik: 4.JPG

5.JPG
Plik: 5.JPG

6.JPG
Plik: 6.JPG

1.JPG
Plik: 1.JPG

2.JPG
Plik: 2.JPG

Ostatnio edytowany przez: Fougasse, 2012-04-29 17:03:16
spinaczZałączniki
7.JPG 7.JPG (rozmiar: 1.04 MB, pobrań: 63) Pobierz
Vercyngetoryx.JPG Vercyngetoryx.JPG (rozmiar: 1.14 MB, pobrań: 58) Pobierz
3.JPG 3.JPG (rozmiar: 1.59 MB, pobrań: 56) Pobierz
4.JPG 4.JPG (rozmiar: 1.52 MB, pobrań: 62) Pobierz
5.JPG 5.JPG (rozmiar: 1.4 MB, pobrań: 64) Pobierz
6.JPG 6.JPG (rozmiar: 1.44 MB, pobrań: 60) Pobierz
1.JPG 1.JPG (rozmiar: 1.68 MB, pobrań: 64) Pobierz
2.JPG 2.JPG (rozmiar: 1.55 MB, pobrań: 66) Pobierz
 
offline kryptek
użytkownik
T:93 P:1174
Dodany: 2012-04-30, 08:44:51

To nakrętka na wentyl smiech
BL super, choć dla mnie kolor czarny dodał by mu elegancji.

Liczba wyświetleń: 5241
Oglądasz posty 21 - 30 z 52
 
Nazwa forum:
2cvclub
Opis forum:
Międzyklubowe Forum Miłośników Samochodu Citroen 2CV w Polsce
Kategoria forum: Motoryzacja
Liczba użytkowników: 133
Odwiedzin dziś (łącznie): 57 (441034)
Postów: 21183 / Tematów: 1899
Pliki załączone w tym temacie:
 
Najaktywniejszy użytkownik:
Tematów: 162 / Postów: 2184
Ostatnio aktywne tematy:
(2014-11-16, 17:36)
(2014-11-16, 17:34)
(2014-11-06, 13:09)
Użytkownicy forum
Administracja forum: Brak uprawnień
Użytkownicy forum: Brak uprawnień