Wojtkowa Kaczka

2cvclub2CV FILMY - FOTKI - GA... Nasze ”kaczki”Wojtkowa Kaczka
 
offline arekban
administrator
T:68 P:1256
Dodany: 2011-12-17, 20:44:35

ee tam wojtek.. nie jestes sam :) i tak jest ładna...

pierwszą kaczkę zawsze kupuje się sercem... a kolejną rozsądkiem... ;)

 
offline 2cvclub
administrator
T:162 P:2184
Dodany: 2011-12-17, 20:48:24

Czym się wobec tego kupuje trzecią kaczkę :D

 
offline arekban
administrator
T:68 P:1256
Dodany: 2011-12-17, 21:01:17

trzecia kaczka to już: FANABERIA/GŁUPOTA/albo_KUROŁAP!*


* niepotrzebne skreślić

 
offline 2cvclub
administrator
T:162 P:2184
Dodany: 2011-12-17, 21:07:35

To ja miałęm odwrotnie
Pierwszą kupiłem sercem (czterysetka) drugą fanaberią (kurołap) a dopiero trzecią rozsądkiem (2cv6)

 
offline Brazyliana
użytkownik
T:5 P:61
Dodany: 2011-12-17, 21:28:59

zloek
prosimy o więcej zdjęć, nadkola to pikuś, ale co z resztą....


Oby rama nie była w podobnym stanie.

 
offline woycieh
użytkownik
T:24 P:227
Dodany: 2011-12-17, 22:40:10

no coz, przeplacone, to juz fakt, ale ciagle staram sie nie dopuszczac tego do siebie. zyje w przekonaniu, ze zrobilem mimo wszystko dobrze i tego sie trzymajmy, tak bedzie mi latwiej ;) jak to Arek ujal - kupiona sercem, 100%! :)

zloek - blacharz robi od nowa progi i to widoczne nadkole, w drugim ubytki + kilkanascie miejsc gdzie odchodzi stara szpachla/zaczyna panoszyc sie rdza. to tak mniej wiecej, tyle co wiem przez telefon, nie moge sledzic na biezaco remontu, blacharza nie mam na miejscu, takze i zdjec poki co nie mam wiecej, tyle co mi wysal te dwa. Kazalem mu robic zdjecia, da mi je jak sie spotkamy, wtedy podkleje tutaj.

SAurus8 - to wlasnie to czego do siebie nie chce do siebie dopuscic, takze starajmy sie zauwazac plusy i na nich sie skupmy, np piekny bagaznik z tylu kaczki, o! ;)

To nadkole jest najslabszym ogniwem, z tego co mowil blacharz, reszta wyglada lepiej. Ogolnie ponoc nie jest zle, poza tylem, ktory miejscami przypomina papier [nadkola i podloga miedzy nimi]. Rama i ogolnie spod auta ok. [rama kilkuletnia, w dobrym stanie]

Zaplace blacharza i skoncza mi sie srodki, czyli caly kredyt jaki wzialem na kaczke i remont. Lakiernika i mechanika, nie wiem za co zrobie, ale zrobie. Raz a porzadnie, musi byc git, najwyzej bede jadl chleb ze smalcem, przez najblizsze miesiace. ;]


Ostatnio edytowany przez: woycieh, 2011-12-17 22:41:46
 
offline 2cvclub
administrator
T:162 P:2184
Dodany: 2011-12-17, 23:00:55

I tak trzymaj.
Chleb ze smalcem jest ok.

 
offline Fougasse
użytkownik
T:35 P:566
Dodany: 2011-12-18, 00:08:12

Woy! Nie przejmuj się, to dopiero pierwszy błotnik oczko . Kiedyś słyszałem takie zdanie od posiadacza Junaka - ”Ku#$@! zupę z pokrzyw będę jadł ale Junaka nie sprzedam”!. Kto miał lub ma Junaka ten wie o czym piszę smiech
Będzie ok!!! Potrzeba cierpliwości i czasu ok

 
offline Saurus8
użytkownik
T:42 P:477
Dodany: 2011-12-18, 00:28:44

woycieh
no coz, przeplacone, to juz fakt, ale ciagle staram sie nie dopuszczac tego do siebie. zyje w przekonaniu, ze zrobilem mimo wszystko dobrze i tego sie trzymajmy, tak bedzie mi latwiej ;) jak to Arek ujal - kupiona sercem, 100%! :)


Dobrze zrobiłeś, co do tego nie miej wątpliwości. Ile w ten samochód nie włożysz, to się zwróci, czymś czego nie kupisz samymi pieniędzmi :)

woycieh

Zaplace blacharza i skoncza mi sie srodki, czyli caly kredyt jaki wzialem na kaczke i remont. Lakiernika i mechanika, nie wiem za co zrobie, ale zrobie. Raz a porzadnie, musi byc git, najwyzej bede jadl chleb ze smalcem, przez najblizsze miesiace. ;]


Życzę wytrwałości, bo w pewnym momencie przyjdzie ”kryzys remontowy” (taki moment że już siedzisz w tym po uszy finansowo i roboczo, a końca jeszcze wcale nie widać). Pierwszy taki moment przytłoczenia u mnie był gdy cały pieniądze na samochó i ramę były wydane, wszystko rozebrane na śrubki i brak środków na dalsze działanie. Zajmowałem się wtedy róznymi manualnymi pracami typu czyszczenie i przygotowanie, które nie wymagały wiele kasy. Za to przełomowy w drugą stronę był moment, gdy postawiłem ramę z silnikiem na kołach i po raz pierwszy bokser ”zagadał” po złożeniu :) Tak to się toczy, dwa kroki do przodu, jeden w tył, ale jeśli dotrwasz do końca w tym postanowieniu - będziesz zadowolony :)


 
offline woycieh
użytkownik
T:24 P:227
Dodany: 2011-12-29, 20:07:24

Dzis dzwonil blacharz, kaczka jutro do odbioru. Chce 1,5tys za cale nowe nadkola z tylu i w wiekszosci podloge miedzy nimi, progi chyba tez cale nowe, sporo usunietych wszelakich ognisk rdzy i konserwacje wszystkiego jakimis srodkami. Jak myslicie duzo, malo, czy normalnie? 1 raz cos robie u blacharza, nie wiem jakie sa stawki szczerze mowiac..

ps. mala reklama - sprzedam kilka rzeczy, zeby zarobic na dalszy remont: http://2cvclub.frix.pl/temat/156672/sprzedam-namiot-spiwor-plecak
;)

Ostatnio edytowany przez: woycieh, 2011-12-29 20:08:30
Liczba wyświetleń: 15327
Oglądasz posty 31 - 40 z 116
 
Nazwa forum:
2cvclub
Opis forum:
Międzyklubowe Forum Miłośników Samochodu Citroen 2CV w Polsce
Kategoria forum: Motoryzacja
Liczba użytkowników: 133
Odwiedzin dziś (łącznie): 55 (441032)
Postów: 21183 / Tematów: 1899
Pliki załączone w tym temacie:
 
Najaktywniejszy użytkownik:
Tematów: 162 / Postów: 2184
Ostatnio aktywne tematy:
(2014-11-16, 17:36)
(2014-11-16, 17:34)
(2014-11-06, 13:09)
Użytkownicy forum
Administracja forum: Brak uprawnień
Użytkownicy forum: Brak uprawnień