Widziałem szczecińską Kaczkę

Hello! Podczas październikowego spaceru z Żonką w pobliżu Parku przy ul. Obrońców Stalingradu w Sz-nie, napotkaliśmy Kaczkę i Acadiankę Raimunda le Roch, właściciela pubu Petit Paris. Niektórzy z Was na pewno widzieliście tą 2CV, pierwotnie była Saussente. Kaczka należała wówczas do Pawła z Warszewa. Byliśmy nią razem na zlocie w Urszulewie w 2005 r. Czy podoba się Wam w nowych kolorach? Obok Kaki stała też Acadianka.
Pozdrawiam.

Kaczuszka owszem owszem, ale Acadianka to chyba nie koniecznie

Mam nieodparte wrazenie, że ta Acadianka była kiedyś moja

Toż to wiesz teraz gdzie najprawdopodobniej Twoja Cytryna wylądowała

To znaczy, sprostuję, ja wiem, że ona wylądowała w Szczecinie, ale nie mam pojęcia czy to rzeczywiście ta, kolor się zgadza, model też, ale moja być może zgniła w stodole u jednego ze znanych szczeciniaków, a być może została wyremontowana i to właśnie ta.

A jakiż to znany Szczeciniak? Ta Aka według mojej skromnej opinii na żywo nie wygląda najlepiej, więc chyba nie przeszła odpowiedniego remontu z ”sercem”.

Czy dobre mam wrażenie, że ona stoi bez tablic?

Aka jest zarejestrowana i według Francuza jeżdżąca. Zdjęcie wykonałem telefonem i musiałem wejść na jezdnię, więc jest z cyklu ”takie tam” . Okiej, to już teraz wiem kogo miałeś na myśli. Zachowania wspomnianego przez Ciebie Tomka w owej sprawie nie będę komentować, bo żem dżentelmen haha!

Wobec tego nie komentujmy. Być może przyjkechała stamtąd nie stąd.

Opisując szczecińskie Kaczątka ad.2011 w moim poście zapoznawczym zapomniałem o rarytasowej 2CVce, która stoi na wystawie u jednego z dealerów Citroena w Sz-nie. Zapomniałem, ponieważ nigdy nie widziałem jej na drodze. Nie jestem ekspertem ale chętnie poznam Waszą opnie czy jest to prawdziwy Bondzio??? Historii tej Kaczuchy nie znam, wiem tylko, że jest z 1981 r., ma stan licznika 00799!!! i wygląda jakby wczoraj zjechała z taśmy montażowej. Autko prawdopodobnie było na kaczkowym zlocie w Urszulewie 1998 r. (ma taką nalepkę na trójkątnej szybie po stronie prawej). Dość pitolenia...oglądajcie!