Moje tragiczne przygody z kaczka

2cvclubTECHNIKA KACZKOWA pomoc technicznaMoje tragiczne przygody z kaczka
 
offline hurtownia2cv
użytkownik
T:135 P:1179
Dodany: 2012-01-07, 19:39:09

rosikon
Sam czesto cos gdzies widzialem, a jak potrzeba to diabli wiedza gdzie to bylo.

Też tak mam… :/
Dokładnie tak samo
(…w garażu też…) :-p
rosikon
Jak to dobrze, ze jest ktos taki...

Wiecie co ?
Jestem na tym Forum – od samego jego początku. W miarę na bieżąco czytałem większość (wszystkie?) postów, oglądałem rysunki, schematy, fotki.
I, cholera, nie przyszło mi do głowy, żeby archiwizować to u siebie „na zaś”.
(...I to już nawet nie o to chodzi, że Arekban wciąż przestrzega – że którego dnia nasze Forum może ot tak, po prostu, zniknąć. A może.)
Rzecz w tym, że - powoli przestaję to wszystko ogarniać, i „jak potrzeba to diabli wiedza gdzie to było”.
I wiecie, co dalej?
Właśnie mi przyszło do głowy, że
(skoro Tomek ma takie wrodzone inklinacje do uporządkowanego (!) zbieractwa) może już czas zacząć obrastać w stanowiska, stołki, funkcje?
Bo jeśli tak, to niniejszym zgłaszam kandydaturę Tomka –
- na zaszczytną
:-p funkcję KLUBOWEGO ARCHIWISTY!
rosikon
...z pedrakiem, ale cholernie pojemnym, jesli Tomek ”wszystko zbiera”.

Mam taki dysk zewnętrzny – 500 GB.
Chętnie przeznaczę go sobie na uporządkowane „wszystko co kaczkowe” smiech

Ostatnio edytowany przez: hurtownia2cv, 2012-01-07 19:42:21
 
offline White_Duck
użytkownik
T:27 P:650
Dodany: 2012-01-07, 19:51:51

hurtownia2cv
rosikon
Sam czesto cos gdzies widzialem, a jak potrzeba to diabli wiedza gdzie to bylo.

Też tak mam… :/ Dokładnie tak samo (…w garażu też…) :-p

Znam to doskonale! Gdzieś coś widziałem, ale gdzie to teraz leży... znajduje się pół roku później jak jest już do niczego nie potrzebne :D Segregacja śrubek podczas pracy jest najlepsza, odkładam w jakieś pudełeczko, żeby pamiętać, że to od tego i tego, a później nie dość, że nie wiem gdzie to pudełeczko to jak już znajdę, nie wiem od czego te śrubki diabelek

 
offline White_Duck
użytkownik
T:27 P:650
Dodany: 2012-01-12, 20:13:33

Zamontowałem zaworek zwrotny paliwa tak jak w Condesie, tylko mój już jest uniwersalny, szkoda, zaworek z Samary lepiej brzmi. Dostałem go w miejscowym sklepie, a że mogłem nauczyć się czegoś na cudzym błędzie, od razu sprawdziłem go dmuchając - działał :)
Ostatni raz odpalałem chyba jeszcze przed świętami, więc już ponad dwa tygodnie temu, rurka i filtr paliwa między gaźnikiem a pompą były puste. Tak więc zdjąłem cały przewód razem z filtrem, wpiąłem zaworek, pozakładałem wszędzie skręcane opaski i zamontowałem pod maskę.
Odpalił jak nigdy, niemalże od strzała. Ssanie, zakręciłem, sprawdziłem jak wygląda sytuacja - paliwo od razu pojawiło się w filtrze, zakręciłem drugi raz i pięknie odpalił. Jestem zadowolony z tego patentu :)

spinaczZałączniki
2003003984.jpg 2003003984.jpg (rozmiar: 161.04 KB, pobrań: 47) Pobierz
 
offline rosikon
użytkownik
T:68 P:672
Dodany: 2012-01-12, 20:26:13

No,to milo slyszec, ze pali od pierwszego kopa.

Ciekawe kto i po co robi te zaworki? Kto i gdzie ich uzywa?

Poza Samara nigdzie ich nie widzialem. Tam w instrukcji napisali, ze to na wypadek wywrotki, by nie wylewalo sie paliwo.

 
offline Brazyliana
użytkownik
T:5 P:61
Dodany: 2012-01-13, 19:40:30

rosikon
No,to milo slyszec, ze pali od pierwszego kopa.

Ciekawe kto i po co robi te zaworki? Kto i gdzie ich uzywa?

Poza Samara nigdzie ich nie widzialem. Tam w instrukcji napisali, ze to na wypadek wywrotki, by nie wylewalo sie paliwo.


Stosuje się np. w silnikach diesla starego typu ( rzędowa lub rotacyjna pompa wtryskowa), czasem dokładane przez mechaników. Nieszczelna popa wtryskowa, nieszczelności pomiędzy zbiornikiem filtrem paliwa a pompą powodują cofanie się paliwa do zbiornika. Po dłuższym postoju samochodu następuje zapowietrzenie układu paliwowego. W starszych samochodach np. Peugot były montowane ręczne pompki paliwa na obudowie filtra paliwa. Rzędowe pompy wtryskowe również mają ręczną pompkę która służy do odpowietrzenia układu paliwowego. W starszych samochodach ZI pompa paliwa miała dźwigienkę do ręcznego pompowania paliwa (Skoda 440, Octavia, Łada).
Ręczna pompa paliwa + korba + cewka zapłonowa 8V z opornikiem pozwalała na uruchomienie samochodu z kiepskim akumulatorem w największy mróz.

Ostatnio edytowany przez: Brazyliana, 2012-01-13 22:20:16
 
offline rosikon
użytkownik
T:68 P:672
Dodany: 2012-01-13, 20:53:51

Z tymi starymi dieslami to racja. Dawno temu mialem Renaulta 9GTD. To bylo w dobie kryzysu benzynowego oraz gdy srednia pensja wynosila ok. 25 $. Filtr paliwa /wymienialny co roku/ kosztowal ok. polowy pensji. Wpadlem na pomysl by podmienic oryginalny filtr na ambitny,nowoczesny, a niedrogi filtr od M.Fergussona. Nadzialem sie na problemy. Raz, ze na obudowie tegoz filtra bylo chyba piec kroccy. Po drugie mialy one calowe gwinty. Dorobienie korkow i przejsciowek metrycznych kosztowalo mnie pare zlociszy. W koncu zamontowalem piekny filtr z wymiennymi, groszowymi wkladami. Kiszka. Po kazdym zdjeciu nogi z gazu, autko gaslo i musialem krecic kilkukrotnie by zapalilo. Okazalo sie, ze w obudowie oryginalnego filtra byl zaworek zwrotny. W M. Fergussonie takiego nie bylo. Musialem wrocic do oryginalu.

Liczba wyświetleń: 7980
Oglądasz posty 71 - 76 z 76
 
Nazwa forum:
2cvclub
Opis forum:
Międzyklubowe Forum Miłośników Samochodu Citroen 2CV w Polsce
Kategoria forum: Motoryzacja
Liczba użytkowników: 133
Odwiedzin dziś (łącznie): 224 (440970)
Postów: 21183 / Tematów: 1899
Pliki załączone w tym temacie:
 
Najaktywniejszy użytkownik:
Tematów: 162 / Postów: 2184
Ostatnio aktywne tematy:
(2014-11-16, 17:36)
(2014-11-16, 17:34)
(2014-11-06, 13:09)
Użytkownicy forum
Administracja forum: Brak uprawnień
Użytkownicy forum: Brak uprawnień