Zapłon elektroniczny

2cvclubTECHNIKA KACZKOWA Rozwiązania techniczne...Zapłon elektroniczny
 
offline zloek
użytkownik
T:201 P:1444
Dodany: 2011-02-08, 21:03:16

sworznie wybija się młotkiem.....młotem.

tak mnie uczyli specjaliści od 2cv w Holandii.

 
offline rosikon
użytkownik
T:68 P:672
Dodany: 2011-02-08, 21:12:26

Jankielu,to doradz temu ”elektrykowi” by mu oddali forse za ksztalcenie. Mysli, ze tylko idioci instaluja we wszystkich! autkach taki zaplon? Ze japonczyki,niemce,angliki to durnie? A czas podlaczenia? To jakies pol godziny i masz na zawsze spokoj z regulacja przerywacza,jego wypalaniem , mocniejsza iskre - swieca 1mmm, kondensator juz nigdy nie wysiadzie, zaden zaplon nie wypadnie.

 
offline jankiel2cv
użytkownik
T:13 P:201
Dodany: 2011-02-08, 21:18:39

Mechanik jest ok.Dawniej w maluchach trzeba było sworznie zwrotnicy-te pionowe-wcisnąć tulejki brązowe-2szt na koło i rozwiercić do fi sworznia.Kaczkę to mój mechanik widział jak mi robił zacisk ham,więc nie dziw,że nie wie nic o zawieszeniu.Jak mu mówiłem,a byłem wtedy innym autem,o tych sworzniach,to skojarzył jak dawniej w maluchu.Jeżeli w zestawie 2cv do sworzni przychodzą tulejki brązowe-mosiężne?,a zakładam że raczej tak,bo w czym miałby sworzeń się kręcić,to musi być użyty rozwiertak.Po wciśnięciu tych tulejek,one zmniejszają swóją średnicę,i trzeba liznąc je rozwiertakiem.Chyba że tam jest -w 2cv-metal na metal bez tulejek.Czyli kiepsko,jeśli tak.
Co koledzy na w/w. smutas

 
offline ural
użytkownik
T:6 P:255
Dodany: 2011-02-08, 21:44:43

Muszę jeszcze wtrącić dwa grosze. Poniższy opis / przypadek jest przebadany, przemierzony i stwierdzony w ruskich motocyklach :
- pracujący rusek na wolnych obrotach pobiera aż 6A przy zastosowaniu modułu ”łakomstwo ”na energię spada do 3A.
Przerywacz się nie wypala , można odłączyć kondensator cewka nie dostaje tak w ”tyłek”
Motor jest żywszy troszkę mniej pali - ogólnie polecam ja i koledzy którzy to kupili i zamontowali w swoich ruskach. Jak pisałem, mam również moduł w kaczce i bardzo polecam. Ponad to jest mnóstwo artykułów w necie na temat elektronicznych modułów zapłonowych i w zasadzie nie spotkałem się z negatywną opinią - wręcz przeciwnie.
Odradzanie przez mechanika jest dla mnie poniekąd dziwne.

Ostatnio edytowany przez: ural, 2011-02-08 21:54:40
 
offline jankiel2cv
użytkownik
T:13 P:201
Dodany: 2011-02-08, 21:56:39

Witam Urala.Mój elektryk to elektronik i elektryk z wyższej półki.Najpierw mówił że mi to zrobi na kostkę,abym jednym ruchem odłączył wszystko i wrócił na ustawienie fabryczne.Następnie postawił po kawie i stwierdził,że więcej koło tego grzebania jak to warte i tak to zostało.Ja nie neguję Twego patentu.Muszę kiedyś pojechać do normalnego elektryka samochodowego,gdzie płaci się za usługę,to założy.Poprzedni w/w nie przyjął by kasy,dlatego może tak się skończyło.A że wiele się nie jeżdzi w końcu,to sprawa stanęła w miejscu.
To dowiem się coś o tym rozwiertaku,czy w ogóle będzie potrzebny?Jak do tej pory dwóch kolegów napisało w tym temacie,ale meritum sprawy nie posunęło się do przodu ani o milimetr./dyspnuje mechanik rozwiertakiem 15mm,oraz innymi,ale małymi.Specjalnie nie będzie kupował rozwiertaka do kaczki,a są 2 szt kaczek w mojej okolicy/.

 
offline ural
użytkownik
T:6 P:255
Dodany: 2011-02-08, 22:12:28

zloek
sworznie wybija się młotkiem.....młotem.

tak mnie uczyli specjaliści od 2cv w Holandii.


Dokładnie. Podpiera się wahacz na pniaczku, usuwa broki z góry i dołu, wykręca smarowniczkę i ,, napiera ,, młotem przez jakiś wybijak. Są dwie tulejki na sworzeń. Wszystko jest na ścisk - metal w metal. Potem zabijamy tulejki,nowy sworzeń, zabijamy broki, wkręcamy smarowniczkę, smarujemy towotnicą do wiwatu - aż wyjdzie smar szczelinami i w drogę. Trochę jest o tym w ,, mały remoncik ,,

Ostatnio edytowany przez: ural, 2011-02-10 22:02:21
 
offline jankiel2cv
użytkownik
T:13 P:201
Dodany: 2011-02-08, 22:26:02

Dzięki.I wszystko jasne.Ale tak z ciekawośći-co jeśli kiedyś wyrobi się gniazdo w zawieszeniu,w które to wbijamy sworzeń.Co z luzem.Chyba że sam sworzeń jest ze słabszego materiału,i on się wyrobi,a nie zawieszenie.Ale z tymi brązowymi tulejkami to było chyba lepsze rozwiążanie.

 
offline Saurus8
użytkownik
T:42 P:477
Dodany: 2011-02-09, 01:52:39

Z tego co widzę sworznie są w komplecie z tulejami ślizgowymi więc w czym problem?
A na franzose.de są też z tulejami ”oversize” w razie wyrobienia się gniazd w wahaczu.

 
offline rosikon
użytkownik
T:68 P:672
Dodany: 2011-02-09, 19:29:43

Panowie,troszke z innej beczki. Mam troche slaba dokumentacje. Nie mam pojecia czym i jak jest zapalane swiatlo cofania w rasowej Kaczce? W moim gracie takiego nie mam, a moze bym zainstalowal.

 
offline SPHINX
użytkownik
T:28 P:221
Dodany: 2011-02-09, 19:50:58

W 2CV światło cofania zapala się samo wraz ze wrzuceniem wstecznego, w skrzynie biegów jest wkręcany taki ”dynks” pod to się podpina światełko i to by było na tyle oczko
Tylko ćsiii... bo to offtopic trochę oczko

Ostatnio edytowany przez: SPHINX, 2011-02-09 19:52:23
Liczba wyświetleń: 14627
Oglądasz posty 41 - 50 z 63
 
Nazwa forum:
2cvclub
Opis forum:
Międzyklubowe Forum Miłośników Samochodu Citroen 2CV w Polsce
Kategoria forum: Motoryzacja
Liczba użytkowników: 133
Odwiedzin dziś (łącznie): 39 (441016)
Postów: 21183 / Tematów: 1899
Pliki załączone w tym temacie:
 
Najaktywniejszy użytkownik:
Tematów: 162 / Postów: 2184
Ostatnio aktywne tematy:
(2014-11-16, 17:36)
(2014-11-16, 17:34)
(2014-11-06, 13:09)
Użytkownicy forum
Administracja forum: Brak uprawnień
Użytkownicy forum: Brak uprawnień