Modelarstwo

...czyli modele Kaczuch jeszcze nie złożone;)
2cvclub2CV FILMY - FOTKI - GA... Nasze ”kaczki”Modelarstwo
 
offline Noel
użytkownik
T:203 P:2338
Dodany: 2013-02-28, 14:42:13

Fougasse, tylko nie krzycz proszę. Zima ma się ku końcowi, a ja nic nie skleiłem. smutas Mogę tylko pooglądać prace innych. usmiech A może ktoś lepiej wykorzystał czas w zimie i ma czy się pochwalić?

 
offline Fougasse
użytkownik
T:35 P:566
Dodany: 2013-02-28, 20:07:36

Spoko roko Noelu, nie będę krzyczał usmiech
Po sklejeniu tej 2CV zaplanowałem sklejenie Dianki ale nie udało mi się znaleźć takiego modelu. Wszędzie tylko kaczki i kaczki! W zamian kupiłem...dwie figurki + motór amerykańskiej żandarmerii wojskowej z okresu II Wojny Światowej (Military Police).
Jeden z żołnierzy dosiada wspaniałego Harleya WLA a drugi pokazuje mu kierunek stojąc na drodze. Plan jest aby scenkę osadzić w małej dioramce. Scena miałby przedstawiać rok 1944-1945 przedmieście lub wioskę we Francji, Belgii. Oczywiście stałby tam drogowskaz z wykazem kilometrarzu do ważniejszych francuskich miast. Skala modeli 1/35, marka Tamiya.
Jednak...zima się kończy i plan zawiesiłem. Aktualnie wolny czas poświęcam na doprowadzenie do porządku przednich lampek, są już wyczyszczone lustra od rdzy, teraz czeka je malowanie.

 
offline rosikon
użytkownik
T:68 P:672
Dodany: 2013-02-28, 20:12:04

Panowie modelarze. Z wielka przyjemnoscia ogladam Wasze prace i czytam komentarze. Swego czasu zarazilem sie i ja modelarstwem samochodowym. Sklecilem kilkadziesiat autek. Zaczalem od modeli f-my Monogram. Skonczylem na wygraniu konkursu ogloszonego przez tyg. Motor. Niestety,nigdy nie zrobilem modelu 2CV. Moja kolekcje troche spustoszyl wnuczus, zostaly mi zdjecia z przeszlosci i troche inwalidow. Pozdrawiam Was.

 
offline Noel
użytkownik
T:203 P:2338
Dodany: 2013-03-01, 05:15:38

Fougasse
Spoko roko Noelu, nie będę krzyczał usmiech
Po sklejeniu tej 2CV zaplanowałem sklejenie Dianki ale nie udało mi się znaleźć takiego modelu. Wszędzie tylko kaczki i kaczki! W zamian kupiłem...dwie figurki + motór amerykańskiej żandarmerii wojskowej z okresu II Wojny Światowej (Military Police)… Aktualnie wolny czas poświęcam na doprowadzenie do porządku przednich lampek, są już wyczyszczone lustra od rdzy, teraz czeka je malowanie.

To mi się upiekło. Niestety nie ma Dianki do sklejania. Ale możesz zrobić 2CV Military Police. Wprawdzie nie było takich pojazdów, ale jest taki do nabycia na jakiejś aukcji. Nie mam linku pod ręką. Sezon za pasem. Co innego nam teraz w głowie.
rosikon
Panowie modelarze. Z wielka przyjemnością oglądam Wasze prace i czytam komentarze. Swego czasu zarazilem sie i ja modelarstwem samochodowym. Skleciłem kilkadziesiąt autek. Zacząłem od modeli f-my Monogram. Skończyłem na wygraniu konkursu ogłoszonego przez tyg. Motor. Niestety, nigdy nie zrobiłem modelu 2CV. Moja kolekcje trochę spustoszył wnuczuś, zostały mi zdjęcia z przeszłości i trochę inwalidów. Pozdrawiam Was.

Wiesiu! Też jesteś modelarzem. Monogram, to było wyzwanie. Trzeba było misternie kleić i malować detale. Nawet zawiasy na drzwiach Deusenberga. Wygrałeś konkurs! A zdobyć te modele w Składnicy Harcerskiej. Niewielu już pamięta nawet te sklepy. Np. w Warszawie przy Marszałkowskiej jest sąd i całkiem nie wygląda na to, że tam był sklep. Ja miałem i skleiłem oczywiście żółtego Duesenberga J 1934 Torpedo Phaeton http://www.ipmsstockholm.org/magazine/2003/02/stuff_eng_ornberg_duesenberg.htm i żółtą ciężarówkę Mack Bulldog z 1926 r. http://www.oldmodelkits.com/index.php?detail=15898&page=76&newlist=1 Oba modele w skali 1:24. Dziś po tych modelach zostały pudełka, w których trzymam małe modele. Wstaw te zdjęcia. Ja też mam fotkę Duesenberga na tle jakiegoś zdjęcia z kalendarza ściennego.

Szukam modelu Condesy do mojej kolekcji, ale nie ma.

 
offline rosikon
użytkownik
T:68 P:672
Dodany: 2013-03-02, 17:56:37

Noelu, prorokiem jestes? Wyobraz sobie, ze wlasnie Duesenberg Town Car z 34-go byl moim pierwszym modelem Monograma /ze Skladnicy Harcerskiej/ zlozonym ok. 40 lat temu. Wszystkim moim modelom porobilem kiedys tam zdjecia jeszcze na OR-WO na tle obrazkow z kalendarzy. Podlaczam te stare obrazki,niestety nie skanowane,a fotografowane fotografie.Ten modelik ostal sie cudem w przyzwoitym stanie, wiec pstryknalem go.Jak Was znudza te graty,dajcie sygnal.

spinaczZałączniki
IMG_0014.jpg IMG_0014.jpg (rozmiar: 924.63 KB, pobrań: 37) Pobierz
IMG_0015.jpg IMG_0015.jpg (rozmiar: 1.03 MB, pobrań: 34) Pobierz
IMG_0018.jpg IMG_0018.jpg (rozmiar: 975.99 KB, pobrań: 41) Pobierz
IMG_0020.jpg IMG_0020.jpg (rozmiar: 984 KB, pobrań: 38) Pobierz
IMG_0023.jpg IMG_0023.jpg (rozmiar: 835.64 KB, pobrań: 37) Pobierz
 
offline Noel
użytkownik
T:203 P:2338
Dodany: 2013-03-03, 15:47:37

Rosikonie, prorokiem nie jestem, ale jesteśmy zapewne w podobnym wieku i mamy podobne doświadczenia. Widzę, że zawiasy też wymalowałeś na srebrno. Srebrna i zielona farba, to pewnie Humbrol. Wtedy też pojawiły się te farby w sklepach SH. A czerwone rubinki w kołach i w zderzakach zrobiłem lakierem do paznokci. Chrom prześwitywał i wrażenie było znakomite. Gdzieś mam jeszcze zdjęcie Duesenberga na tle zdjęcia z kalendarza. Te same pomysły! usmiech Duesenberg J był najdroższym autem na rynku amerykańskim. Dziś, gdy pełno jest modeli w sklepach te nasze zdobycze dawały radość trudną do opisania. usmiech Mnie temat nie nudzi. Widzę, po ilości pobrań, że innych też nie.

 
offline rosikon
użytkownik
T:68 P:672
Dodany: 2013-03-03, 20:54:41

Noelu, jak to sypatycznie pogadac o tamtych,siermieznych czasach. Dzis pewno trudno zrozumiec tamte,dzis banalne radosci.Tez zaczynalem od Malego Modelarza i klecilem kartonowe modele. Numer kosztowal 4,5 zl, kupowalem,mimo trudnosci z nabyciem, wszystkie numery. Najlepszy do klejenia byl Klej Rybny ”Syndomat” /chyba/. Pieknie pachnial Centrala Rybna. Szybki robilem ze zmytych filmow. Dla zakonserwowania, wzmocnienia, pacykowalem je lakierem bezbarwnym, Troche psul on wyglad, bo byl nieco zoltawy i do tego tlusty, wiec nie bylo to najlepsze wyjscie. Wkrotce mialem wszystkie sciany w domu zawieszone samolotami na nitkach. Wszystkie meble zastawione autkami,lokomotywami,czolgami,okretami. Z czasem ta cala menazeria zdegradowala sie i przepadla. Kilka samolotow przetestowalismy w locie puszczajac je /czasem podpalone/ z kumplami z dachu.

Ostatnio edytowany przez: rosikon, 2013-03-03 21:03:57
 
offline rosikon
użytkownik
T:68 P:672
Dodany: 2013-03-04, 19:11:59

A tu Noelu drugi z pamietanych przez Ciebie modelikow Monograma. Mack Bulldog Stake Truck z 26-go roku. Ten jest juz nieco zdekompletowany. Przyjemnych wspomnien.

Ostatnio edytowany przez: rosikon, 2013-03-04 19:16:20
spinaczZałączniki
IMG_0001.jpg IMG_0001.jpg (rozmiar: 1.12 MB, pobrań: 34) Pobierz
IMG_0005.jpg IMG_0005.jpg (rozmiar: 1017.98 KB, pobrań: 35) Pobierz
IMG_0007.jpg IMG_0007.jpg (rozmiar: 1.17 MB, pobrań: 29) Pobierz
IMG_0009.jpg IMG_0009.jpg (rozmiar: 796.84 KB, pobrań: 33) Pobierz
 
offline Noel
użytkownik
T:203 P:2338
Dodany: 2013-03-04, 19:56:05

Oj, baaardzo sympatycznie Rosikonie. Aż tak siermiężne nie były pod pewnymi względami. Wymagały od nas inicjatywy. Wszelkich informacji trzeba było szukać w książkach, czasopismach, pytało się znawców tematu. Chodziło po bibliotekach. Pewnie też czytałeś książki pod kołdrą przy słabnącej latarce. Wywoływałeś filmy w koreksie i powiększałeś zdjęcia w łazience lub kuchni?

Pisało się do fabryk samochodów. Gdzieś jeszcze mam prospekty Berlieta, które dostałem zaraz po podpisaniu umowy licencyjnej. Także Van Hoola, który robił sporo autobusów dla Orbisu.

A do tych co kleili kartonowe modele miałem szczególne uznanie. To bardzo misterna robota. Wymagająca cierpliwości, doświadczenia i zręczności. Sam nie miałem odwagi do tych modeli, ale zapach kleju znam. Kleiłem modele samolotów wojskowych z Kobyłki i dużych pasażerskich z NRD.

Każde urządzenie, które rozebrałeś było łatwe do zrozumienia. To było ciekawe.

Dziś dzieci mają komputery i dają się ograbiać z wielu ciekawych zajęć. Na szczęście nie wszystkie.

P.S. Ciężarówka jak malowanie! Dokładnie ta sama. Misterna robota przy niej była. Pięknie, że przetrwała burze dziejowe. A te rzeczy, o których pisałeś, że ich nie ma, to tak naprawdę są gdzieś w nas. W naszych wspomnieniach i doświadczeniach.

Ostatnio edytowany przez: Noel, 2013-03-04 19:59:01
 
offline rosikon
użytkownik
T:68 P:672
Dodany: 2013-03-04, 20:28:02

Milo powspominac.Dobrze, ze wywolaliscie temat z Fugasikiem. Zgadles, ja tez czytywalem ksiazki pod koldra.I to przy latarce na plaska baterie 4,5 V! A bywalo wowczas, ze czesto wylaczali prad, wiec mimo, ze mieszkalem w Warszawie, kazdy mial lampe naftowa i korzystalo sie z niej rowniez czesto. Pierwsza byla Tajemnicza Wyspa Verne`a. Kupowalem kazdy numer ”Modelarza” i ”Mlodego Technika”. Regularnie bywalem w CSH na Kole, przy Wery Kostrzewy i przy Marszalkowskiej. W poszukiwaniu modeli,ktore ”wyszly w Warszawie” jezdzilem do Zyrardowa, Kielc, Czestochowy. Tak na prawde skladalem plastikowe modele gdy tylko pojawily sie dziwnym cudem w Skladnicy. A to byl helikopter -dziwolag Airfixa ”Fairey Rotodyne”. Mial wnetrze z fotelami i figurkami pasazerow i stewardessy , ”Humber Staff Car” Montgomerego i jakis amerykanski krazownik szos z ogonami moze to byl Chevrolet /byl niebiesko-bialy/?. To bylo ok. 67-go roku. Nie bylo wowczas farbek Humbrola. Kupilem kilka kolorow nitro ,1/4 kg, i tzw lakier spirytusowy transparentny /normalnym ludziom sluzyl on do malowania lampek i bombek choinkowych/ w prywatnym sklepiku,w podworku przy ul. Zgoda.Lakier nitro pomarszczyl mi opedzlowane czesci. Transparentny sluzyl mi latami do malowania bezbarwnych kloszy migaczy i tylnych swiatel,oraz do zmiany chromowanych felg na zlote . A, dosc czesto jezdzilem do centrum poogladac sobie wielkie makiety /czasem przekrojone/samolotow pasazerskich w oknach biur lotniczych. Tak bylo...

Ostatnio edytowany przez: rosikon, 2013-03-04 22:12:45
Liczba wyświetleń: 10327
Oglądasz posty 31 - 40 z 116
 
Nazwa forum:
2cvclub
Opis forum:
Międzyklubowe Forum Miłośników Samochodu Citroen 2CV w Polsce
Kategoria forum: Motoryzacja
Liczba użytkowników: 133
Odwiedzin dziś (łącznie): 54 (441031)
Postów: 21183 / Tematów: 1899
Pliki załączone w tym temacie:
 
Najaktywniejszy użytkownik:
Tematów: 162 / Postów: 2184
Ostatnio aktywne tematy:
(2014-11-16, 17:36)
(2014-11-16, 17:34)
(2014-11-06, 13:09)
Użytkownicy forum
Administracja forum: Brak uprawnień
Użytkownicy forum: Brak uprawnień